Ci którzy posiadają trawniki wiedzą ile trzeba włożyć pracy, aby ten kawałek zielonego dywanu zachwycał soczystą zielenią. Przygotowanie podłoża, siew i dalsza pielęgnacja są czynnościami bardzo zajmującymi. Jeżeli nie będzie zaangażowania w pielęgnację trawnika nigdy nie uzyskamy zadowalających efektów. A któż by nie chciał posiadać trawnika tak idealnego jak w słynnych ogrodach angielskich. Jednym z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych, który przybliży nas do posiadania pięknego trawnika jest nawożenie. Już na samym początku zakładania murawy, zwróćmy uwagę na jakość podłoża, bo od niego również zależy późniejszy wygląd trawnika oraz ilość stosowanych nawozów. Przy glebach zbyt piaszczystych, suchych i jałowych strukturę podłoża możemy poprawić dodając nawozu organicznego np. rozłożonego obornika czy kompostu. Wzbogacą one podłoże w makro- i mikroelementy oraz próchnicę. Sprawią, że stanie się bardziej zwięzła. Będzie lepiej chłonąć wodę, jak również zatrzymywać składniki mineralne. Trawnik po założeniu, można także nawozić organicznie, wykorzystując dobrze rozłożony obornik bydlęcy bądź kompost. Rozprowadzamy je dopiero po uprzednim, dokładnym wygrabieniu trawnika. Warstwa powinna mieć około pół centymetra grubości. Możemy go zastosować zarówno jesienią jak i wiosną. Pamiętajmy, że stosując jesienią, nie nawozimy trawnika wiosną, gdyż podłoże w okresie zimy zostanie wzbogacone w składniki mineralne wymyte z zastosowanego nawozu. Nawożenie powtarzamy jeszcze w maju i wczesnym latem w zależności od zapotrzebowania, najlepiej w około 1,5- 2 miesięcznych odstępach. W przypadku wystąpienia suszy, nawożenie powinno być zaniechane. Nawozy najlepiej wysiewać przed deszczem tak, aby nawóz za długo nie leżał na powierzchni i niepotrzebnie się ulatniał, zamiast wniknąć w glebę. Jeżeli deszcz nie spadnie, wówczas należy podlać trawnik, w celu rozpuszczenia granulatu.