Niektórzy z nas widzieli to jak policja sprawdza obecność zbiornika do AdBlue i kontenerów do AdBlue. Rzecz jasna za brak takowych dają dość wysokie mandaty i zakaz dalszej jazdy, chyba, że kierowca dogadał się z własnym szefem i jedzie zamontować taki zbiornik w najbliższym wyspecjalizowanym warsztacie i to pod okiem policjanta. Właśnie tak ta kwestia jest rozgrywaną w niektórych krajach UE.
Konsekwencje
Brak tego montażu zbiornika do AdBlue oznacza to, że kierowca dostaje nakaz postoju i jeśli go złamie to kolejny patrol da mu jeszcze jeden mandat, czyli za poruszanie się bez zbiornika od AdBlue i drugi za złamanie poprzedniego nakazu. Kończy się to tym, że auto trafia na policyjny parking, a firma która jest jego właścicielem musi opłacić mandaty, koszty postoju na parkingu policyjnym i na dokładkę zapłacić za montaż zbiornika na AdBlue, po to by pojazd mógł powrócić na własnych kołach do kraju, w którym go zarejestrowano.
Kolejne konsekwencje
Właściciel konkretnego pojazdu może się nie zdecydować na montaż zbiornika od AdBlue i wtedy może tylko sprowadzić auto na lawecie lub je porzucić, po to by zlicytowano takowe jako mienie porzucone.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o AdBlue, jego skład i działanie w technologii SCR oraz w czym jest przechowywany, odwiedź stronę producenta zbiorników od AdBlue – https://storage-partners.com/en/what-is-adblue-2